poniedziałek, 19 września 2016

Mój idealny duet do ust na co dzień - szminka Rouge Dior 753 Continental + konturówka Bobby Brown Rose

Od zawsze wolałam szminki od błyszczyków. Co prawda mam ich kilka, ale nieczęsto  ich używam. Przez kilka lat, pomadek używałam solo, ale od pewnego czasu nie wyobrażam sobie szminki bez konturówki.( poza kilkoma wyjątkami i  pomadką ochronną rzecz jasna:)).
Obecnie mam 4 takie zestawy: 2 stonowane, których używam raczej na co dzień lub do mocniejszego makijażu oka  i 2 z czerwieniami, których używam na większe wyjścia lub gdy tylko mam ochotę mocniej podkreślić usta.
Dzisiaj chciałam przedstawić zestaw numer 1 - szminkę Rouge Dior  w kolorze 753 Continental  i konturówkę Bobby Brown w  odcieniu Rose.
szminka konturówka
Zacznę od opisania koloru. Jest bardzo nieoczywisty: zgaszony, przybrudzony, coś pomiędzy różem, a czerwienią,  nie jest to jasny odcień. Ze względu na moją naturalną, dość ciemną barwę ust, rzadko wybieram  typowo nudziakowe pomadki, gdyż wyglądam w nich trupio. Dlatego na co dzień, ten kolor bardzo mi się podoba.
Tak wyglądają szminka i konturówka na mojej dłoni :
szminka konturówka
Po lewej: szminka Rouge Dior 753 Continental. Po prawej: konturówka Bobby Brown Rose
A tu duet na ustach:
szminka konturówka
Zdjęcie na ustach niestety nie oddaje głębi koloru, szminka na żywo jest nieco ciemniejsza.

Fotografie jednak dobrze pokazują, że pomadka i konturówka, mimo nietuzinkowego odcienia idealnie do siebie pasują.
szminka konturówka
Rouge Dior 753 Continental jest zamknięta w pięknym, plastikowym czarnym opakowaniu ze srebrnym zdobieniem oraz inicjałami CD na zakrętce. Opakowanie zawiera 3,5g produktu. Szminka jest bardzo  kremowa, a jej wykończenie  - satynowe. Trwałość oceniam jako bardzo dobrą, ale przy takiej kremowości wiadomo, pomadka będzie się z czasem wycierać i zjadać. Zapach, jakby fiołkowy, przypomina mi zapach jednej z serii szminek Astora sprzed kilku lat. Szminka nie wysusza, a wręcz nawilża usta. Cena: 131 -169zł. Kolor pochodzi z kolekcji Cosmopolite na sezon Fall 2015, więc odcień nie wszędzie może być dostępny, ale na widziałam go na stronie internetowej Douglasa.

Bobby Brown  Lip Pencil Rose - konturówka naprawdę doskonała! Czarna, minimalistyczna grafika Bobby Brown na kredce jest niezwykle elegancka. Sama konturówka idealnie  gładko sunie po ustach. Bardzo łatwo wyrysować nią perfekcyjny kształt, a trwałość jest po prostu rewelacyjna. Czego chcieć więcej? Jedynym, malutkim minusem może być cena: 95 zł

Tak więc, dla mnie to świetny duet do codziennego ( i nie tylko)  makijażu ust w niespotykanym, niejednoznacznym kolorze, dzięki  któremu czuję się wyjątkowo. 

A wy, w jakim makijażu ust czujecie się dobrze na co dzień? Lubicie takie kolory jak ten, czy też wolicie coś jaśniejszego? Piszcie koniecznie, jakie szminki i konturówki polecacie, chętnie poczytam i może dzięki wam spróbuję czegoś nowego.

Miłego wieczoru
Ewa



6 komentarzy:

  1. Polecam spróbować matowe szminki z Gosh, bardzo długo się trzymają ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kosmetyki Dior, ale pomadki jeszcze nie mam. ładny odcień:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moja pierwsza pomadka z Dior i naprawdę jest fajnej jakości.W tym odcieniu się zakochałam i ostatnio ciągle go używam na zmianę z Chanel Allure Pirate.

      Usuń